Hej tu Jacek …yyyy tzn. Janusz, Janusz MTB.
Dzisiaj był mój pierwszy start w MTB od sierpnia zeszłego roku, to jest od momentu kiedy po kraksie w Nowogardzie w sierpniu zeszłego roku zawiesiłem rower MTB na kołku.
Aż do dzisiaj. Po trzech dniach „treningów” pojechałem do Polic na Zachodniopomorski Puchar MTB. Po starcie było całkiem nieźle, jechałem w pierwszej grupce ok. 10 zawodników, aż do momentu, kiedy nie wjechaliśmy w single. Po paru metrach widziałem tylko jak koledzy mi odjeżdżają a ja walcząc o przetrwanie, naciskając przed każdym ostrzejszym zakrętem na hamulce musiałem pogodzić się z faktem, że żeby jeździć MTB, trzeba jeździć MTB a nie tam na jakiejś tam szosce …. i tyle w temacie.
PS. 4 m w kat.
fot. Kadroaktywnie